Słuchajcie jest taka sprawa. Ja wiem że już długo nic nie dodaje, ale tu chodzi o to, że nie mam żadnej motywacji i ciężko mi pisać :)
Wybaczcie
Może zróbmy tak, ze pod tym postem dodają byle jaki komentarz (oczywiście będę wdzięczna jeśli będzie motywujący ;p)abym tylko wiedziała, ze serio chcecie czytać te moje wypociny ;p
Kocham was, ale chyba o tym zapomniałyście...
Błagam napiszcie mi cos od siebie, potrzebuję was, bo bez was ja jestem niczym:)
Nawet jeśli nie ma komentarzy... proszę pisz dla siebie. Jeśli robisz to dla innych nie myśląc o sobie, to kochanie zamęczysz się na śmierć. Bardzo lubię twojego bloga, nawet jeśli go nie komentuję. Pisz dalej <3
Przepraszam, że dawno nie komentowałam, ale musiałam zrobić sobie przerwę od pisania i od czytanie innych blogów też. Ale teraz wróciłam i nadrobiłam straty. Musze Ci powiedzieć, że nowe rozdziały są świetne, nie mogę się już doczekać kolejnych i mam nadzieję, że one powstaną, bo bardzo chciałabym przeczytać dalsze rozdziały. Jeju Niall tam jest taki kochany... Zwłaszcza w tym ostatnim♥ Mam nadzieję, że dalej będziesz pisała, bo bardzo dobrze Ci to wychodzi i na pewno wiele osób uwielbia Twoje opowiadanie i też nie może się doczekać kolejnych rozdziałów. Mam prośbę, oczywiście gdybyś mogła, to jak zaczniesz znów pisać (bo nie wyobrażam sobie co to będzie jak nie zaczniesz) to mogłabyś dać mi znać na moim blogu? Byłabym ci bardzo wdzięczna. Oczywiście jeśli to będzie dla Cibie kłopot czy zapomnisz o tym to o i tak będę tu od czasu do czasu zaglądać i wyczekiwać nowego rozdziału :) http://once-upon-a-dreams.blogspot.com/
KOCHAMY twojego bloga jest wspaniały, nowe rozdziały no po prostu cudowne są ;) Mam nadzieje,że damy ci jako taką motywację i nie zakończysz pisać tak wspaniałego bloga ;*
KOCHAM twojego bloga chociaż go nie komentuje. Pisz dla siebie nie dla innych i nie przejmuj się tym, że pod postami nie ma komentarzy :) Patrz na liczbę wyświetleń nie na komentarze :D Masz talent i prowadzisz zaj***stego bloga ;)
Piszesz świetnie, dobrze się go czyta..z satysfakcją. :) To jest tak, że urywasz w akcji i ahh.. kurde już my wymyślamy co może się stać w następnym rozdziale..to dobrze! :] Dużo osób pewnie czyta twoje opowiadanie, ale wiele jest leniwych, żeby napisać komentarz. (sama taka jestem, bo ich nie piszę, no chyba, że mam "wenę" :D) Nie przejmuj się hejtami, rób swoje! Oni zazdroszczą tym co piszą, bo sami by nie umieli. :) I może częściej dodawaj rozdziały, bo czytelnikom też nie chce się zbyt długo czekać..Pozdrawiam!!
Nawet jeśli nie ma komentarzy... proszę pisz dla siebie. Jeśli robisz to dla innych nie myśląc o sobie, to kochanie zamęczysz się na śmierć.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię twojego bloga, nawet jeśli go nie komentuję. Pisz dalej <3
http://uciekacnadno.blogspot.com/
Bardzo dziękuję Ci za komentarz :)
UsuńPrzepraszam, że dawno nie komentowałam, ale musiałam zrobić sobie przerwę od pisania i od czytanie innych blogów też. Ale teraz wróciłam i nadrobiłam straty. Musze Ci powiedzieć, że nowe rozdziały są świetne, nie mogę się już doczekać kolejnych i mam nadzieję, że one powstaną, bo bardzo chciałabym przeczytać dalsze rozdziały. Jeju Niall tam jest taki kochany... Zwłaszcza w tym ostatnim♥
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dalej będziesz pisała, bo bardzo dobrze Ci to wychodzi i na pewno wiele osób uwielbia Twoje opowiadanie i też nie może się doczekać kolejnych rozdziałów.
Mam prośbę, oczywiście gdybyś mogła, to jak zaczniesz znów pisać (bo nie wyobrażam sobie co to będzie jak nie zaczniesz) to mogłabyś dać mi znać na moim blogu? Byłabym ci bardzo wdzięczna. Oczywiście jeśli to będzie dla Cibie kłopot czy zapomnisz o tym to o i tak będę tu od czasu do czasu zaglądać i wyczekiwać nowego rozdziału :)
http://once-upon-a-dreams.blogspot.com/
KOCHAMY twojego bloga jest wspaniały, nowe rozdziały no po prostu cudowne są ;) Mam nadzieje,że damy ci jako taką motywację i nie zakończysz pisać tak wspaniałego bloga ;*
OdpowiedzUsuńKOCHAM twojego bloga chociaż go nie komentuje. Pisz dla siebie nie dla innych i nie przejmuj się tym, że pod postami nie ma komentarzy :) Patrz na liczbę wyświetleń nie na komentarze :D Masz talent i prowadzisz zaj***stego bloga ;)
OdpowiedzUsuńPiszesz świetnie, dobrze się go czyta..z satysfakcją. :)
OdpowiedzUsuńTo jest tak, że urywasz w akcji i ahh.. kurde już my wymyślamy co może się stać w następnym rozdziale..to dobrze! :]
Dużo osób pewnie czyta twoje opowiadanie, ale wiele jest leniwych, żeby napisać komentarz. (sama taka jestem, bo ich nie piszę, no chyba, że mam "wenę" :D)
Nie przejmuj się hejtami, rób swoje! Oni zazdroszczą tym co piszą, bo sami by nie umieli. :)
I może częściej dodawaj rozdziały, bo czytelnikom też nie chce się zbyt długo czekać..Pozdrawiam!!