I need you here with me now

I need you here with me now
Blog o Niallu Horanie :*

26 grudnia 2014

Rozdział 115


Pretend you’re happy, pretend we’re fine
I guess that’s easier after all this time
Talk about someone else and look in my eye
I know you still hold on to us inside
But we watched that butterfly fly


I’d give anything just to be with you again but it’s not the right time
And I’d give anything just to feel you on my skin
But it’s not the right time and it’ll never be the right time, will it?
And it might never be the right time and that’s the hardest part of it
(And it might never be the right time, that’s the hardest part of it)


I keep you in my mind even though you’ve gone
Holding on to nothing’s easier than letting go
Stuck in the memory of what has been
Just please don’t love another like you loved me
Cause time doesn’t heal, it just leaves me asking why


I’d give anything just to be with you again but it’s not the right time
And I’d give anything just to feel you on my skin
But it’s not the right time and it’ll never be the right time, will it?
And it might never be the right time and that’s the hardest part of it
(And it might never be the right time, that’s the hardest part of it)


And I don’t know why I feel this way
If I could I’d change, believe me
I know that you feel the same, is it too late for saving?
Oh here I go again


I’d give anything just to be with you again but it’s not the right time
And I’d give anything just to feel you on my skin
But it’s not the right time and it’ll never be the right time, will it?
And it might never be the right time and that’s the hardest part of it
(And it might never be the right time, that’s the hardest part of it)

Skończyłam śpiewać, a chłopcy zaczęli bić mi brawo.
-Zapomniałaś wiele, a jednak talent został-podsumował Liam
-A może napisalibyśmy coś na naszą nową płytę razem?-zaproponował Harry
-Tak to swietny pomysł!-krzyknął Lou i pognała po coś na górę. Po chwili okazało się, że był na górze po kartki i długopisy. Każdemu rozdał i zasiedliśmy w ciszy.
-Too o czym będzie ta piosenka?-przerwał ciszę Zayn
-Cicho Idioto skupiamy się-warknął Lou
-Nie jestem Idiotą Debilu-krzyknął Malik i rzucił się na niego. Zaczęli się tarzać po dywanie wykrzykując w swoją stronę różne wyzwiska. Jednak Lou przebił wszystko mówiąc, ze włosy Zayn'a wcale nie są tak fajne jak myśli. Mulat usiadł obrażony na fotelu i Tommo dumnie rozsiadł sie na fotelu. Całej tej scenie towarzyszył głośny śmiech naszej czwórki. 
-No i tak się z nimi pracuje-westchnął Niall
-I won't act my age, no I won't act my age
No, I'll still feel the same around you
Hey!-zaśpiewał wesoło Harry
-Skąd to znasz?-zapytał zaciekawiony Niall
-Właśnie to wymyśliłem-odparł Harold wzruszając ramionami
-To jest dobre-dodał Liam i zabraliśmy sie wspólnie za tworzenie piosenki
Przez cały ten czas pokój wypełniały nasze śmiechy, wesołe krzyki i dźwięki gitary. Myślę, ze właśnie tego wszyscy potrzebowaliśmy. Potrzebowaliśmy w tym momencie wyluzować i odetchnąć. Nagle każdego z nas nabrało niesamowitego pędu i zgubiliśmy się. Każdy z nas czasem gubi się w rzeczywistości jaka go otacza. Choćbyśmy nie wiem jak sie starali czasem i tak wpadniemy w zamieć wspomnień, obaw o przyszłość i problemów z teraźniejszości. Wirują one w okół nas jak płatki śniegu w zimowy dzień. Czasem powodują gniew, innym razem rozpacz, lecz zawsze wnoszą nowy pogląd na nasze życie. Mimo bólu jaki przynoszą to pomagają. Może jeszcze tego nie wiesz, ale ja wiem. 
Zawsze.
Musisz po prostu wziąć się w garść i przeć na przód. Bo nikt nie pomoze ci tak, jak ty sam możesz to zrobić. Musisz nauczyć się być swoim najlepszym przyjacielem bez względu na to czy masz ich pełno dookoła siebie czy nie. 
Nie wszyscy mają to szczęście które mnie spotkało; czyli posiadanie najlepszych przyjaciół na świecie. Czasem są strasznie irytujący, dziecinni i marudni, ale wiem, ze mogę na nich liczyć. Są moją prawdziwą rodziną.
Moje przemyślenia przerwał dźwięk dzwonka do drzwi. Wszyscy oderwaliśmy się od rozmowy i spojrzeliśmy po sobie. Nikt z nas nie spodziewał się o tej porze gościa. W końcu Harry ruszył swe zacne cztery litery i poszedł otworzyć. Po otwarciu przez niego drzwi usłyszeliśmy głośny i wyraźnie zdenerwowany głos chłopaka
-Co ty tu do cholery robisz?!-od razu podnieśliśmy się i biegiem ruszyliśmy do drzwi w których progu dostrzegliśmy...

*****************************************************************************************
Tak wiem to baaardzo krótkie, ale tylko tak mnie natchnęło... ;/ Piosenka która śpiewa Cass to The Hardest Part-Nina Nesbitt
Komentujcie proszę!!!!
Kocham Was i Buziaki Lexy :**


6 komentarzy:

  1. Fajna część, na prawdę ;) Czekam na next ;)
    A jak bedziesz miała chwilkę, to zajrzysz do mnie?

    http://1directionaisa.blogspot.com/

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze zapomniałam dodać, że ja też jestem w województwa łódzkiego :)

      Usuń
    2. o a skad dokładnie jesteś? :P wpadnę do ciebie jak znajdę chwilę czasu :)

      Usuń
    3. Z Aleksandrowa Łódzkiego, ale wyjechałam na przerwę świąteczną i wracam do domu 7 stycznia ;)

      Usuń
  2. Lexy!!!!!!!!!!!!!!!!! Matko znowu to samo! !! Nie kończ w takich momentach!! Z drugiej strony coś czuje, że to tata Cass. I Act my age sie pojawiło :** <33 Wybrałaś super piosenke. Lou i Zayn hahaha. Czekam na nexta i pisz mi go tam szybciutkoo. Valery :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń